Józef Banasiak - Bajeczka

Za oknem noc zapadła już
Zesłała nam gwiazdeczkę
Śpij synku mój i oczka zmruż
Opowiem ci bajeczkę
Śpij synku mój i oczka zmruż
Opowiem ci bajeczkę

Był sobie król, co zwał się Lech
Królewna panna Hania
I nagle krach, i nagle pech
Królewnę król przegania
I nagle krach, i nagle pech
Królewnę król przegania

Król na swym tronie godnie siadł
I ujął berło w dłonie
Bajeczki plótł od czterech lat
Nadziei gwiazdka płonie
Bajeczki plótł od czterech lat
Nadziei gwiazdka płonie

Królewna też plotła jak on
Tak wiele obiecała
Marzył się jej najwyższy tron
Jedyny cel w tym miała
Marzył się jej najwyższy tron
Jedyny cel w tym miała

W narodzie się obudził gniew
I przerwał im sielankę
Król przegnał rząd na zbity łeb
Zdetronizował Hankę
Król przegnał rząd na zbity łeb
Zdetronizował Hankę

Płynął nasz kraj wśród fal i burz
A wicher miał na twarzach
Nadziei gwiazdka gaśnie już
A resztę czas pokaże
Nadziei gwiazdka gaśnie już
A resztę czas pokaże

Add comment to Józef Banasiak - Bajeczka


Most populer Józef Banasiak songs

Most populer songs