Józef Banasiak - Zachwiane autorytety

Posłuchajcie mnie uprzejmie
Nowy skandal w naszym Sejmie
Brawurowo tam poczyna
Ta Potocka, ta hrabina

Nie zabrakło Anastazji
Ni polotu, ni fantazji
Kilku posłów przeleciała
I pamiętnik napisała

W całym kraju kupa śmiechu
Lecz kobitka warta grzechu
Więc przyczyną jest zamętu
I postrachem parlamentu

Jak się poseł napracuje
To rozrywki potrzebuje
Ciągle nawał pracy czeka
To chce człowiek do człowieka

Na tym stołku żywot krótki
Kiedy w głowie prostytutki
Nie pomoże immunitet
Gdy zachwiany autorytet

Pytam, czemu właśnie ona
A nie ślubna, własna żona
Po to rodzą się kobiety
By nam psuć autorytety

Józef Banasiak - Zachwiane autorytety için yorum ekle !


En popüler Józef Banasiak şarkı sözleri

En popüler şarkı sözleri