I raz, dwa, trzy, cztery,
raz, dwa, trzy, cztery,
i raz, dwa - Ok! Jedziesz.
I tak to robimy, wiesz,
słońce czy deszcz,
ej, lato czy zima,
przesyłka musi dojść to rutyna.
To mój krok Paladyna, związany ze sceną.
Te tracki tak dudnią jak demon.
Ej, wiesz, że to nie pierwszy raz,
to ostatni Twój,
to dla Ciebie zagmatwane jak cysterski zwój.
Bo to moja kontra, pomoc i atak,
dla tych co zasnęli w kątach przy batach.
Wrocławski jak mosty, jak zieleń, jak przestrzeń, jak wróg
i stopiony z hip-hopem od stóp do głów.
Publiczny jak wróg, jak zdrowy rozsądek,
zapalnik wczepiony w bombę.
Jestem tu od zawsze i jestem tu ciągle, jak linia
i mówię Ci prawdę, której nikt nie zatrzyma.
Jot, jestem perfekcyjny jak chirurg
i rozdaję cięcia we wrocławskim stylu.
Nie powstrzymasz moich słów,
to jest tak to jest wytrych,
to wyższy stopień wtajemniczenia bitwy.
Trzy literowy, wiesz grać znowu mamy sens,
choć dla niektórych wciąż jestem za bystry.
Słuchaj moich słów,
to jest tak to jest wytrych,
to wyższy stopień wtajemniczenia bitwy.
Trzy literowy, wiesz grać znowu mamy sens,
choć dla niektórych wciąż jestem za bystry.
Jestem Jot od T, synku pamiętasz mój slang,
mój styl, moich kilku ziomów, nasz gang.
Ten mixtape to wrocławski styl i jest nas tylu
i tak to robimy we wrocławskim stylu.
Gdy świat tonie w smogu, a ty stoisz zboku,
planeta domaga się lepszego hip-hopu. [Ej]
Flora i fauna, sfera mentalna,
na każdym poziomie i na każdym kroku.
Przywódco, jesteś w stanie mówić coś szczerze,
bez głupot i pseudo ideologii w eterze. [Ej]
Zapnij pas, weź środek, usiądź do lotu
i dopóki jest czas to bądź mędrcem hip-hopu.
Będziemy tu zawsze i jesteśmy tu dziś,
bo hip-hop wciąż żyje, jak nawinął Cris.
Jest bliżej i tyje i jest wypas, pęcznieje,
więc daj mu wiarę jak on Tobie nadzieję.
Nie powstrzymasz moich słów,
to jest tak to jest wytrych,
to wyższy stopień wtajemniczenia bitwy.
Trzy literowy, wiesz grać znowu mamy sens,
choć dla niektórych wciąż jestem za bystry.
Słuchaj moich słów,
to jest tak to jest wytrych,
to wyższy stopień wtajemniczenia bitwy.
Trzy literowy, wiesz grać znowu mamy sens,
choć dla niektórych wciąż jestem za bystry.