Jopel & Komar - Odskoczenia ( Komar solo. prod. Szaszłyk )

Możesz machnąć ręką i powiedzieć to nie ważne,
Zebrać ślinę z zębów i zostawić ją na klatce,
Odwrócić się, jak twój cień pod latarnią,
W sobotnią noc, noc taką jak tą,
Odskocznie są tu potrzebne by nie zgasnąć,
Przemyć zimną wodą twarz, nie chciałbyś się ogarnąć?
Zachować swoją wartość, tylko dla najbliższych,
Jestem tu z tobą, ten związek jest magiczny,
I zapominam tych których kochałem ślepo,
Człowiek jest głupi, jak jest z głupią kobietą,
Dziś jestem daleko i wierzę w przeznaczenie,
Jak w to że jestem gotów by pomóc komuś w potrzebie,
I zmienia mnie otoczenie mego życia,
Ci ludzie których szacunek był do pokrycia,
Wczoraj nie było dzisiaj, już nie patrze na te twarze,
Tych którzy byli z tobą jak byłeś z nimi przy barze,
Są rzeczy ważne, ważą się nasze losy,
Weź los w swoje ręce, gdy masz wszystkiego dosyć,
By cele zdobyć i włożyć w to trochę wiary,
Czy być szczęśliwym żyjąc z nią, zrealizujesz plany?
Bo liczą się zmiany, by nie minąć się z dobrem,
Choć świat pojebany zostawił dla nas ten problem,
I cały obłęd wokół błędnego znaczenia,
Snu, który jak nigdy był oznaką zmęczenia..

ref:
I bliźnią się rany odchodzi w nie pamięć złość,
Gdy dzień nie był tym samym, dniem była tu noc,
Gdy nie spokojnie śpiąc, budzi cie spokój i cisza,
Ta chwila w której na nowo sobie przypominasz 2x

- Proszę cię odbierz. Trzecia... Śpisz już pewnie,
Siedzę na ławce, sam. Gdzie? Sam nie wiem,
Co było błędem? Nie chciałem tam zostać,
Wkurwiło mnie wszystko, musiałem odreagować,
Nie chce tu zostać, próbuję zebrać myśli,
Gdzie jestem? Co robię? Gdzie są wszyscy?
Słyszę głos na ulicy, głowa mnie boli,
Chcę wstać powoli, wypuszczam telefon z dłoni...

Nie chcę czuć się jak czuję, wiem że wiesz o czym mówię,
Też mam problemy, które każą mi iść pod górę,
I dni z duży murem i ja jeden tu,
Jak mogę być pewny pod sobą czując lód,
Tysiąc słów, gestów, miejsc i porażek,
I tyle snów, nie pamiętam kilku marzeń,
Wszystko jest raczej prawie poukładane,
I droga która prowadzi zawsze do przegranej..

ref:
I bliźnią się rany odchodzi w nie pamięć złość,
Gdy dzień nie był tym samym, dniem była tu noc,
Gdy nie spokojnie śpiąc, budzi cie spokój i cisza,
Ta chwila w której na nowo sobie przypominasz 2x

Bliźnią się rany, odchodzi złość,
Znów najebany, mam tego dość,
Nie jestem słaby, nie jestem zły,
Uwierz mi też chce tego co ty..

Jopel & Komar - Odskoczenia ( Komar solo. prod. Szaszłyk ) için yorum ekle !


En popüler Jopel & Komar şarkı sözleri

En popüler şarkı sözleri