1.[Joteste]
Moja muzyka to mój świat, słońce mnie wita, luz mam
Czy to trafi w gusta, nie obchodzi mnie to
Bo moja muzyka to mój świat i chyba po to mózg mam
By samemu uznać czy kręci mnie to
Te skurwysyny nie mają pojęcia jaki potencjał we mnie drzemie
Moja inteligencja nawet we mnie sprawia czasem podniecenie
Poruszam niebo ziemię, jestem tak głodny już
Mówią, że jestem klonem Zeusa, cóż #Młody_Bóg
Ruszam, idę po swoje gram w to jak Maverick
Ty nie lubisz czarów, skurwysynu, pokażę Ci co to magia dziś
Z jednej złotówki zrobić dwie, nie lubisz tego jebać Cię
Chujowo kładę nie dla mnie mnie, w takich układach nie ma mnie
Twój hajs nie chce, nie, wolę swój jest okej
Bo biorę co moje, resztę pierdolę na pewno dla Ciebie to jest okej
Bo nie mam czasu na tłumaczenia jak pieprzony Kugel (?) pamiętaj
Dla mnie to dawno bez znaczenia, bo o co Ci chodzi chuj wie #puenta
Dla mnie to sztuka zapomnienia, dojeżdża mnie tu życia proza
I chyba tu naprawdę mnie to zmienia, myślami staram się być po za
Po za tym, znaleźć jakiś pozytyw, zrobić dobry, mocny syf
Przeładować, wycelować, puścić prosto do gry (?)

[Refren: Joteste, SisAnn]
(Joteste: Jestem Jot)Zapamiętaj moje imię
(Es) Ono nigdy już nie zginie
(Te) Lecę w górę bez barier
(Jak co?) Jak Harrier
(Jak co?) Jak Harrier
(Jot)Zapamiętaj moje imię
(Es) Ono nigdy już nie zginie
(Te) Lecę w górę bez barier
(Tak jest) Jak Harrier
(Jak Harrier) Jak Harrier



2.[Joteste]
Słyszę te gadki za plecami, a może to tylko paranoja
Paranoja to może moja kara Boża
Lecz w moich koszmarach ziomal to problem dawno mentalny
Bo cały czas wraca to co obraca nóż wbity w plegar mi
Debiut legalny, robią mi z tego gilotyne
Mam w sobie tyle tej pojebanej energii, rozgrzeję to miasto jak Hiroshimę
Nie minę nie, choć na minę wpierdalają mnie
To ja widzę ich winę też, niech lepiej tu spowiadają się
Bo na milę gdzieś stąd wyczuwam ich fałsz i
Robią złą minę bo zaraz rozkminę, że chcą w złą grę grać
I prosto w twarz prawdą tak uderzam jak Foreman
I to jest znak, że formę mam
Jebać ich, niepokornie gram
Bo nie mam czasu na tłumaczenia jak pieprzony lektor, pamiętaj
Dla mnie to dawno bez znaczenia, że Twoja mentalność to elementarz
Elementarnie nie nachalnie gram ziomy
Bo gdybym robił tak rozbił bym was na atomy

[Refren: Joteste, SisAnn]
(Joteste: Jestem Jot)Zapamiętaj moje imię
(Es) Ono nigdy już nie zginie
(Te) Lecę w górę bez barier
(Jak co?) Jak Harrier
(Jak co?) Jak Harrier
(Jot)Zapamiętaj moje imię
(Es) Ono nigdy już nie zginie
(Te) Lecę w górę bez barier
(Tak jest) Jak Harrier
(Jak Harrier) Jak Harrier

[Joteste]
Moja muzyka to mój świat, słońce mnie wita, luz mam
Czy to trafi w gusta, nie obchodzi mnie to
Bo moja muzyka to mój świat i chyba po to mózg mam
By samemu uznać czy kręci mnie to
Czy kręci mnie to. Czy kręci mnie to
Czy kręci mnie to. Czy kręci mnie to
Czy kręci mnie to. Czy kręci mnie to
Czy kręci mnie to. Czy kręci mnie to

[Refren: Joteste, SisAnn]
(Joteste: Jestem Jot)Zapamiętaj moje imię
(Es) Ono nigdy już nie zginie
(Te) Lecę w górę bez barier
(Jak co?) Jak Harrier
(Jak co?) Jak Harrier
(Jot)Zapamiętaj moje imię
(Es) Ono nigdy już nie zginie
(Te) Lecę w górę bez barier
(Tak jest) Jak Harrier
(Jak Harrier) Jak Harrier

[Joteste]
Od kiedy mówią o mnie źle to zostanie po mnie wiem
Reszta jest tylko tłem, bez barier
I kiedy spełniam tutaj sen, łapię w swoje płuca tlen
Lecę wysoko hen, jak Harrier