Nad rzeką moją i twoją wstaje nowy dzień
Budzą się miasta i wsie, rzeki płyną do mórz
Nad ich brzegami my, żołnierze, ty i ja

W ogniu frontów wciąż były z nami
Jak serdeczna po matce pamięć
Więc wołamy ich imionami
Artylerzyści

I płynęły rzeki, i słychać było co dnia:
Ja Wołga, ja Dunaj, ja Wisła - ognia, ognia!

Rzeko Wołgo, pozdrawiam ciebie
Rzeko Odro i ty, Marico
Co błękitne odbijasz niebo
I omdlałym winnicom
Niesiesz oddech swój

Rozwiń błękit, Dunaju wstęgo
Co opasasz narody bratnie
Wełtawo, rozśpiewana rzeko
Wisło, siostro tamtych rzek
Niech płyną ... (?)
Rzeki nasze ... (?)

Złączył wczorajszy nas dzień i dzisiejszy dzień
I ten, co jawi się w snach, rzeki płyną do mórz
Rzek tych imieniem, przyjaciele, wołam was

Bo są wierne i zawsze z nami
Jak serdeczna po matce pamięć
Więc wołamy ich imionami
Do siebie dzisiaj

Płyń, braterska (?) pieśni, i nigdy nie mijaj nas
Ja Wołga, ja Dunaj, ja Wisła - przyjaźń, przyjaźń!

Rzeko Wołgo, pozdrawiam ciebie
Rzeko Odro i ty, Marico
Co błękitne odbijasz niebo
I omdlałym winnicom
Niesiesz oddech swój

Rozwiń błękit, Dunaju wstęgo
Co opasasz narody bratnie
Wełtawo, rozśpiewana rzeko
Wisło, siostro tamtych rzek
Niech płyną ... (?)
Rzeki nasze ... (?)