powiedz mi teraz
na co cię stać
czy będziesz wciąż dalej
w tę życia grę grać
nie chcę już słyszeć
że tak nie da się
zabiorę to kiedyś
co tak cieszy mnie
co szczęście mi daje
nie znika w oddali
i proszę was tylko
byście mi to dali
zabierać nie mogę
lecz na moment czekam
na zawsze tu zostanę
nigdzie nie uciekam
złapać choć na chwilę
i poczuć życia smak
więc jeszcze poczekam
aż dostanę znak
czy czas taki nadejdzie
ja nie wiem ale wierzę
i bardzo się postaram
i nikt mi nie odbierze
czy jest to możliwe?
ty sprawdź a ja zgadnę
jeszcze jedną chwilę
dla siebie ukradnę
będę wtedy wolnym
naprawdę człowiekiem
to jedno pozostanie
a nie zniknie z wiekiem
ja mogę to mieć
co ty mógłbyś chcieć
bo o to się staram
i w tym moja wiara
nie będę się spowiadać
z tego co robiłem
bo kogo to obchodzi
jak prawdziwie żyłem
co śniłem i ukryłem
gdzieś w pamięci zakopałem
czy już się napchałem
a może coś oddałem
czy czegoś nie zrobiłem
czy coś jest na rzeczy
to taki zawsze będę
i nikt tu nie zaprzeczy
chcieliście mnie poznać?
ale czasu wam zabrakło
powiem wam nic z tego
bo sam jestem zagadką...