kiedy o coś pytasz
a ja nie znam odpowiedzi
czasem nie wiem sam
co w mej głowie siedzi
raz powiem coś sensownie
czasem zamknę się w sobie
chciałbym tyle kiedyś
opowiedzieć tobie
czy jesteś gotowa
przyjąć tyle wiadomości?
miliony słów
co kocham a co złości
może jestem inny
od tych których znałaś
ale czy to źle
czy czasem spoglądałaś
czy byłem czy jestem
czy chcesz naprawdę wiedzieć
czy chcesz zobaczyć to
czy o tym opowiedzieć?
dowiedzieć się wszystkiego
i tak ci nie pozwolę
zbyt ciężko czasami
więc ciągnę swą niedolę
najlepiej zapamiętać
to co piękne był
choć trwało tylko chwilę
to chcesz by to wróciło
czy masz coś takiego?
gdzie pamięć będzie wracać
gdy smutek przyjdzie
czy może będziesz płakać
ja mam i wiem
ukryte w mojej duszy
nikt nie odnajdzie jej
nie skradnie i nie ruszy
gdy wszystko przeminie
odejdzie w zapomnienie
to wiem że zostanie
jedno to wspomnienie
które chciałbym by było
ono także twoje
gdzie było pięknie
gdzie skradłaś serce moje
lecz nie wiem czy to
w ogóle jest możliwe
bo życie jest
nie zawsze sprawiedliwe
choć nigdy nie dostanę
tego o czym marzę
to słowo kocham
powiedzieć się odważę
niech nigdy nie zgaśnie
słoneczko te moje
niech nigdy nie zapomni
o to się dziś boję
że odejdę w cień
do pustki samotności
i serce moje
nie odzyska już wolności