Wschód słońca, który nigdy nie jest wschodem
I dziewczyny, które nie mają ze sobą co zrobić
Nie ma jak im dogodzić
I zamknięte w ujęciu tamtej nocy
Się pospóźniały, bo znowu gadały nie wiadomo o czym
Rozpadane mają oczy

Wschód słońca, który nigdy nie jest wschodem
I dziewczyny, które nie mają ze sobą co zrobić
Nie ma jak im dogodzić
I zamknięte w ujęciu tamtej nocy
Się pospóźniały, bo znowu gadały nie wiadomo o czym
Rozpadane mają oczy

Pas, dłużej nie będę już sierotką nocy
Chociaż tak lubię jak się wszyscy pocą
Pas, i chociaż spóźnię się na własny pogrzeb
To 2026 zaćmienie będzie moje…

Islandia, bo chcę zobaczyć zorzę
Tym biletem 12 sierpnia siebie uzdrowię
Teraz we łbie mam Troję
A punktualność powoli mnie dogadania
A ja jej na to, że nie jestem do złapania

Islandia, bo chcę zobaczyć zorzę
Tym biletem 12 sierpnia siebie uzdrowię
Teraz we łbie mam Troję
A punktualność powoli mnie dogadania
A ja jej na to, że nie jestem do złapania

Pas, dłużej nie będę już sierotką nocy
Chociaż tak lubię jak się wszyscy pocą
Pas, i chociaż spóźnię się na własny pogrzeb
To 2026 zaćmienie będzie moje…

Pas, pas uuu
Pas, pas…

Pas, dłużej nie będę już sierotką nocy
Chociaż tak lubię jak się wszyscy pocą
Pas, i chociaż spóźnię się na własny pogrzeb
To 2026 zaćmienie będzie moje

Pas, dłużej nie będę już sierotką nocy
Chociaż tak lubię jak się wszyscy pocą
Pas, i chociaż spóźnię się na własny pogrzeb
To 2026 zaćmienie będzie moje