Jucho - Kolorem

Śnieg roztopił piegi na policzku
chciałaś zetrzeć, mówię, że to nic to,
że to tylko zapach mi przypomniał
wszystko.

Ósme piętro w bloku, meblościanka,
Tata w pracy, w domu tylko Babcia,
Siostra, pies i szkoła i Ty, po pracy
w garach.

Jak wiązałaś na pętelkę koniec,
ja już jadłam, ja to dla Was robię,
ja już spałam, ja już wstałam
Ty pośpij sobie..

I nuciłaś wtedy pod nosem: mmm mm..
Kolorem złapię to.
Kolorem złapię to.

Gdy się bałam przychodziłaś do mnie,
na polowym łóżku i w obronie
całą noc potwory kładłaś
na łopatki hojnie.

Jak z Ameryki przyszła paczka większa,
i liczyłaś - dzięki temu święta,
a to tylko z dziurą kurtka,
na bałwana lepsza.

I nuciłaś wtedy pod nosem: mmm mm..
Kolorem złapię to.
Kolorem złapię to.
Kolorem złapię to, bo w kolory dobra jestem,
szarości tu najwięcej, a światła trzeba nam teraz,
JAK NIGDY WCZEŚNIEJ.

Add comment to Jucho - Kolorem


Most populer Jucho songs

Most populer songs