Jotu Fabek Szuszul - Mokną Ulice

Stoję i patrzę jak mokną ulice
Tajemnicą okryte przemokłe nocne dzielnice
Mam wrażenie jakby krople zmywały cały syf z nich
Nieprzemyślane zbrodnie, tych małych i tych wyższych
Moda na modlitwy kiedy potrzeba, byleby być kimś w oczach
Wszystkich tych ludzi, co pozapominali kto ma kogo kochać
To epoka na pokaz, będzie napisane w księgach
Że najniżej spadł ten, który najwyżej sięgał

Daj tyle ciepła ile jesteś w stanie przyjąć
Najniżej nie spaść i nie spać kiedy dzwony biją
Zachwycony chwilą, momenty co zaraz miną
To dla nas żyją, łap je sprawnie jak z nieba bilon
A gdzie Babilon, pytasz po raz stokroć, Ty
Jesteśmy o krok, by moc go mieć stokrotną
Chodź stąd, bo zmrok ma wątłą otchłań
Nie chcę już dłużej czekać, by się z Tobą spotkać

Kiedy myślisz, że płomień już zgasł
Kiedy wszyscy w obronie chcą stać
Kiedy wyścig Cię chłonie bądź nad
Nic nie pokona nas, bo jak to nasz czas
A wokół ludzie jak zabawki
Dziwne okładki
Powiedz, po której Ty stronie staniesz, gdy zagrzmi
Otwieraj klapki, bo pobierasz V sing
I posprawdzaj zamki, bo wkoło cwani jak Ty

Idę i patrzę jak mokną ulice
Miasta oblicze rozmyte, słuchawek bit mnie kołysze
Czasem wśród snów marzyciel, kocham luz bluz na bicie
Czasem buff puff na bicie, tępych mózgów gwałciciel
Jestem tu i będę tu dopóki czuję grunt pod sobą
Grunt to radzić sobie solo, lecz dobrze mieć kogoś obok
Wbrew pozorom nie idealizuję się w żaden sposób
Nie jestem darem losu, jestem jemu solą w oku
Dość mam zadartych nosów, narrator z fartem dąsów
To me sugestie z dystansem, a nie rozkazy
Zrozum, moje wnioski, mój świat i moje zasady
To nie podziemie stary, latamy ponad dachami
Ciągłe poszukiwanie, głupcy obłudni w stadzie
Kto twierdzi, że się mylę niech pierwszy rzuci kamień
Ruszmy dalej, odstawmy przeszłości wrogą otchłań
Nie chcę już dłużej czekać, by się z Tobą spotkać

Kiedy myślisz, że płomień już zgasł
Kiedy wszyscy w obronie chcą stać
Kiedy wyścig Cię chłonie bądź nad
Nic nie pokona nas, bo jak to nasz czas
A wokół ludzie jak zabawki
Dziwne okładki
Powiedz, po której Ty stronie staniesz, gdy zagrzmi
Otwieraj klapki, bo pobierasz V sing
I posprawdzaj zamki, bo wkoło cwani jak Ty

Ludzie jak zabawki
Dziwne okładki
Powiedz, po której Ty stronie staniesz, gdy zagrzmi
Otwieraj klapki, bo pobierasz V sing
I posprawdzaj zamki, bo wkoło cwani jak Ty

Kiedy myślisz, że płomień już zgasł
Kiedy wszyscy w obronie chcą stać
Kiedy wyścig Cię chłonie bądź nad
Nic nie pokona nas, bo jak to nasz czas

Jotu Fabek Szuszul - Mokną Ulice için yorum ekle !


En popüler Jotu Fabek Szuszul şarkı sözleri

En popüler şarkı sözleri