K2 - Replay

Ja pamiętam te dwie cegłówki robiące za słupki
Niewidzialna poprzeczka
Szał po bramce z główki
Pamiętam kumpli
Pamiętam jak byliśmy drużyną Canario
Ile szyb żeśmy potłukli
Pamiętam jaką magię miały wtedy święta
Choinka była w czarodziejską moc zaklęta
To był klimat i była już późna godzina
Ja nie mogłem spać w nocy myśląc o prezentach

To był czas, który chyba płynął jakoś wolniej
Zaraz po reformie, to co wychowało mnie
Pamiętam, nie zapomnę
Bo chociaż było skromnie
To dało mi masę bogatych wspomnień
I ludzie jakoś częściej się odwiedzali
I ludzi nie byli wtedy tak wyobcowani jak dziś
Nawet słońce świeciło trochę cieplej
To było coś, było pięknie, dokąd biegniesz?

Wiem , masz w pamięci też tamten czas
Kiedy świat się kręcił jakoś wolniej
Dokąd on dziś pędzi?
Gdzie kończy się ten szaleńczy bieg egzystencji
Wiem , masz w pamięci też tamten czas
Kiedy świat się kręcił jakoś wolniej
Dokąd on dziś pędzi?
Gdzie kończy się ten szaleńczy bieg egzystencji
Nie wiem!

K2 - Replay için yorum ekle !


En popüler K2 şarkı sözleri

En popüler şarkı sözleri