Jonasz Kofta - Ptaki pytaki

Ptaki pytaki

Poznacie ich po dobrych chęciach

Dużo tych stworów w naszym kraju

Co mają cienki głos pisklęcia

i nim pytania wciąż zadają

Tą działalnością wywierciły

W niejednym całokształcie dziurę

Potem szalenie się dziwiły

Zbierając opieprz, czyli burę



Ptaki -

Pytaki

Głupie pingwiny

Z dziobem otwartym na oścież

Takich rzucają

Mądre dziewczyny

Jak Cezar rzucił kości

Ptaki -

Pytaki

Sensu szukają

Dziobami w liter ziarnie

Im więcej znoszą

Kolumba jajek

Tym rozmnażają się marniej



Poluje na nie się z przynętą

Trochę problemów podsypawszy

Czekamy, aż się zlecą zewsząd

I dziób wysunie co ciekawszy

I wtedy cap go! Cap za słówko

I załatwimy w ustnym zwarciu

Już nie zagrozi łamigłówką

Ptaszek - pytaszek na wymarciu



Ptaki -

Pytaki

Nie śpią nocami

Przez wyobraźni erupcję

Jak zaczną trzaskać

Swymi dziobami

Zepsują każdą dyskusję

Tak by-

ły ładnie

Zaplanowane

Wydźwięk i oddźwięk, i skala

A taki wstanie

Zada pytania

I brzydko gniazdo własne pokala



Mają dziecinne wątpliwości

Wiele zastrzeżeń do jakości

Z każdej, tak zwanej, szczerej troski

Na siłę wyciągają wnioski

Poznacie ich po dobrych chęciach

Serio podejściu do tematu

Po tym, że mają głos pisklęcia

Że uciekają z rezerwatów



Ptaki -

Pytaki

Brzydkie kaczątka

Którym łatwizna obrzydła

Kiedyś się pewnie

Dodziobią wątku

Wtedy urosną im skrzydła

Potem

Się wzbiją

Ponad głowami

Innych, pożółkłych z zazdrości

Tych, którzy pytań

Nie zadawali

I skrzydła im nie urosły

Add comment to Jonasz Kofta - Ptaki pytaki


Most populer Jonasz Kofta songs

Most populer songs